Dojazdy z wtorku i dzisiaj. Wczoraj trochę wymarzłem, dzisiaj cieplej

To miała być trasa na dobre 300 km. Z domu na Zamek Golubski dalej pętla nad Wisłą ( Złotoria, Bobrowniki) i powrót do domu. Tak zakończyłbym sezon dłuższych tras i przeszedł na emeryturę na okolicznych ścieżkach. Niestety kto lubi dosypiać ten żałuje :(
Wyjeżdżam o czwartej rano w kierunku Koła które opuszczam około 5.30. Dalej kierunek Brdów, Izbica Kujawska, Lubraniec, Brześć Kujawski.


Na rynku w Izbicy Kujawskiej © Dominik


Most kolejki wąskotorowej w Lubrańcu © Dominik


Witamy w Brześciu Kujawskim © Dominik

Tutaj mój pierwszy postój, zrobiłem kilka zdjęć zamku a później kilka w samym centrum. Brześć to kolejne miasto na mojej  liście które pragnąłem odwiedzić, to tutaj urodził się Władysław Łokietek. 


Zamek Królewski w Brześciu © Dominik


Pomnik Władysława Łokietka © Dominik


Tablica przy pomniku © Dominik

Z Brześcia obieram trasę na Włocławek, w połowie prawdziwa DDR a dalej jazda krajową DK 62.


Nowa DDR w kierunku Włocławka © Dominik

Nad Wisłą mały rekonesans. Przed wyjazdem postanowiłem przygotować sobie kanapkę taką jaką Gustav serwuje na swoim kanale YT. Zastanawiałem się jak można zjeść na raz bochenek chleba, otóż to nic trudnego :P Tak siedząc na bulwarem trochę zacząłem powątpiewać w swój plan.


Bulwar wiślany - Włocławek © Dominik


Odpoczynek nad Wisłą © Dominik

Ostatecznie odpuszczam, przekraczam Wisłę mostem Józefa Piłsudskiego ale tylko po to aby zobaczyć Pomnik Obrońców Wisły. Wracając kieruję się pod Pałac Bursztynowy a dalej na tamę. 


Pomnik Poległych Obrońców Wisły 1920 © Dominik


Przy tamie na Wiśle © Dominik


Pałac Bursztynowy we Włocławku, widok od strony ogrodu © Dominik

Pomyślałem że jak tu jestem to może do Płocka pojadę i wrócę przez Kutno lub Krośniewice ale ten plan też odpada, wracam do domu. Na pocieszenie przed Izbicą Kujawską, w miejscowości Sarnowo odwiedzam kolejne stanowisko grobowców stanowiących formę megalitów na terenach naszych ziem.


Tablica informacyjna © Dominik
 

Jeden z grobowców © Dominik


Ten już ostatni © Dominik

Trasa: Koło - Brdów - Izbica Kujawska - Lubraniec - Brześć Kujawski -  Włocławek - Brześć Kujawski - Lubraniec - Wiktorowo - Sarnowo - Izbica Kujawska - Brdów - Koło 

Wieczorem na Turek do Martes Sport a następnie do budowlanego. Licznik odmówił współpracy :( Problem rozwiązałem dopiero w sobotę, no dobra w niedzielę o piątej rano. Dopiero wtedy pomyślałem że w czujniku tez trzeba wymieniać baterie. 

Dzisiaj mało wolnego czasu ale wystarczyło na krótką trasę. Dostaję sms, jest do odebrania paczka w Przykonie, fajnie :) Wieczorem do pracy więc nigdzie daleko nie pojadę, wykorzystam okazję. Pod paczkomatem stwierdziłem że mam jeszcze trochę czasu i pojadę przez Psary nad lazurowe. Miałem zrobić kilka zdjęć ale słońce schowało się i wszystko nagle poszarzało :( Z osadnika droga przez Laski wzdłuż  krajowej. 



Trasa nad lazurowe © Dominik

Trasa: dom - Smulsko - Przykona - Psary - Laski - Przykona -Smulsko - dom

Wycieczkę do Sieradza planowałem kilkukrotnie aż dzisiaj w końcu udało mi się zmobilizować. Zabrałem Nówkę samochodem pod Sanktuarium w Siedlątkowie a stamtąd ruszyłem wzdłuż wschodniego brzegu jeziora w kierunku Warty. Dzisiaj terenu brak bo i nie mam tak dużo czasu. 
Najpierw wizyta w Pęczniewie na grobie poległych żołnierzy Armii Łódź a następnie do Glinno z małym postojem w Zagórkach.


Mogiła polskich żołnierzy w Pęczniewie © Dominik


Koźlak w Zagórkach © Dominik


Po schodach nie dam rady © Dominik

W Glinno widok niecodzienny. W jeziorze poziom wody tak spadł że pozostało odsłonięte koryto Warty, które swoimi wodami zasila zbiornik.


Koryto Warty na dnie Jeziora Jeziorsko © Dominik

Pewnie nie zainteresowałbym się tym gdyby nie zdjęcie przesłane przez mojego kuzyna, którego pozdrawiam.
Z Glinno prosto do Warty pod tamtejszy klasztor bernardynów. Po co ? Doczytałem że tuż przy klasztorze znajdują się niemieckie schrony i nawet można je zwiedzić. Przynajmniej tak tutaj napisali Schrony przy Klasztorze Ojców Bernardynów w Warcie Niestety nie udało się. Może innym razem a teraz już do krajowej DK 83 i prosto na Sieradz.
Mijam jednostkę wojskową ... no i kurczę, można wejść i coś zobaczyć. Ma to pewnie związek z obchodami rocznicy odzyskania niepodległości. No to idę, spisany z dowodu, próbka krwi, skan siatkówki oraz linii papilarnych i jestem na jednostce jedynym w getrach, spodenkach i kasku. Niektórzy patrzą tak jakby szyderczo, może lepiej było nie wchodzić. 


Wyrzutnia rakietowa WR - 40 Langusta, kaliber 122 mm © Dominik


Leopard 2A5 © Dominik

Natomiast co do samego pokazu, najbardziej oblegane były wozy pancerne. Cały pokaz odobywał się w dwóch miejscach jednostki ten pierwszy to ten z bronią pancerną, drugi to stanowisko bazy lotniczej z Łasku oraz taki namiot z broszurami i pokazem broni.

Jak już zobaczyłem wszystko to ruszam do centrum a dalej przez rynek na wzgórze zamkowe. Jednak najpierw pamiątkowe foto pomnika wielkiego artysty. O kim mowa ? Proszę przeczytać Król fryzjerów, fryzjer królów


Król fryzjerów, fryzjer królów © Dominik

Pod wzgórzem szybki objazd, zdjęcia i zaczynam drogę powrotną, która przebiega tak samo jak dojazd. Co do historii samego miejsca, które dzisiaj odwiedziłem (mam na myśli wzgórze zamkowe) to więcej można doczytać np. tutaj Wzgórze zamkowe w Sieradzu.


Niemiecki schron na wzgórzu zamkowym © Dominik


W Sieradzu walczą skutecznie. Ringstand 58c © Dominik


Obelisk ku pamięci rycerzy ziemi sieradzkiej © Dominik

Jedynie  czego dzisiaj nie mogłem zobaczyć to skansen, który położony tuż u podnóża wzgórza chyba o tej porze roku jest już zamknięty dla zwiedzających. Dystans z mapy, licznik kilka razy odmówił współpracy, pewnie bateria do wymiany.

Sobota, pierwsza zmiana. Cały dzień pochmurno, zapomniałem licznika :(

Wieczorem na lepszy sen ;-) Pochmurno ale nadal ciepło, taka pogoda mi odpowiada. 

Do paczkomatu w Przykonie oraz na pocztę. Dzisiaj pochmurnie ale ciepło ;-)