Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi domino83 . Mam przejechane 28537.83 kilometrów w tym 3001.35 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
2023
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy domino83.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2019

Dystans całkowity:429.11 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:23:36
Średnia prędkość:18.18 km/h
Maksymalna prędkość:36.30 km/h
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:47.68 km i 2h 37m
Więcej statystyk
  • DST 33.38km
  • Czas 01:49
  • VAVG 18.37km/h
  • VMAX 28.60km/h
  • Sprzęt Cross 5M
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Środa, 30 stycznia 2019 · dodano: 02.02.2019 | Komentarze 0

Do pracy i z powrotem, poniedziałek oraz środa. Na nowym odcinku, który powstał jesienią i łączy mnie z tym wzdłuż krajowej niepokojące historie. Ani razu w trakcie zimy nie został odśnieżony i posypany piaskiem czy solą, bądź co bądź leży przy drodze powiatowej. W środę wracając drugiej zmiany zrezygnowałem z jazdy po nim, zdrowie to priorytet ;)

Ślady pierwszych osadników :D
Ślady pierwszych osadników :D © Dominik

Utrzymanie nowego odcinka wzdłuż powiatowej
Utrzymanie nowego odcinka wzdłuż powiatowej © Dominik

Utrzymanie DDR wzdłuż krajowej
Utrzymanie DDR wzdłuż krajowej © Dominik
Kategoria Praca


  • DST 96.19km
  • Czas 05:27
  • VAVG 17.65km/h
  • VMAX 32.60km/h
  • Sprzęt Cross 5M
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawie sto

Niedziela, 27 stycznia 2019 · dodano: 27.01.2019 | Komentarze 2

Pierwszy od trzech tygodni cały weekend wolny. Trzecia zmiana to ciężki orzech do zgryzienia. W sobotę tak nieskrepowanie tylko na chwilkę chciałem odpocząć a obudziłem się dzisiaj o trzeciej rano. Co tu począć, nie mogłem już usnąć więc lepiej zaplanować trasę. Mierzyłem tak po 100 km w jedną : Kruszwica, Włocławek, Płock, Łowicz. Później doszedłem do wniosku poczekamy z tymi pomysłami do wiosny. Poczekałem aż troszkę widoczność się poprawi i tak chyba 7.30 wyjechałem w kierunku Uniejowa a następnie do Felicjanowa. Trasa tak jak ostatnio lasem, a następnie asfalt. W Felicjanowie ktoś zwija asfalt, więc jadę w las :)

W zimowej szacie, Felicjanów
W zimowej szacie, Felicjanów © Dominik

I tak brodząc w śniegu przejeżdżam chyba 2 km gdy pojawia się możliwość jazdy asfaltem jeszcze raz stawiam na las. Przekraczam Pisie, która przypomina mały strumyk i wyjeżdżam w okolicy przejazdu kolejowego na magistrali węglowej.

Rzeka Pisia
Rzeka Pisia © Dominik

Przed przejazdem
Przed przejazdem © Dominik

Torowisko
Torowisko "węglówki" © Dominik

Od przejazdu już asfaltem kieruje się do miejscowości Ner a następnie do Wartkowic, po drodze mijam zagrodę z .... no właśnie nie wiem...

Ładne stadko
Ładne stadko © Dominik

W kierunku Wartkowic
W kierunku Wartkowic © Dominik

Ner, Wartkowice
Ner, Wartkowice © Dominik

Mijam bez postoju Wartkowice, Gostków Stary i kieruje się na Łęczycę, na ddr masakra. W lasach było lepiej niż na niej. Jadę do najbliższego wiaduktu na A2 i odbijam na wschód. W okolicy brakuje mi odwiedzin położonej nie daleko jednostki wojskowej :) Może się zaciągnę :D 

O ja %%&^%$  ścieżka do Łęczycy
U trzymanie ciągu pieszo roweroweg w kierunku Łęczycy © Dominik

Autostradę przecinałem chyba cztery razy i tak się w pewnym momencie zakręciłem że jadąc technicznym musiałem objechać przez pola i jakieś gospodarstwo. Pewnie jeszcze spali więc nikt nie zauważył jak sunę :) Jakby tego było mało straciłem orientacje co do terenu i zacząłem kierować się w przeciwnym kierunku. Dopiero krótka pogaducha pod sklepem wyjaśnia wszystko.

Technicznym wzdłuż A2
Technicznym wzdłuż A2 © Dominik

W drodze do celu
W drodze do celu © Dominik 

W końcu dojeżdżam do celu, mały postój i trochę fotek.

Kościół p. w. św. Jakuba Apostoła, Leźnica Wielka
Kościół p. w. św. Jakuba Apostoła, Leźnica Wielka © Dominik

W sąsiedztwie parafialnego kościoła rozciąga się ogrodzenie jednostki wojskowej a za nim koszary.

Ciekawe sąsiedztwo
Ciekawe sąsiedztwo © Dominik

Fota przez kraty
Fota przez kraty © Dominik

Niestety to nie cyrk ani lunapark i nie ma budki z biletami. Z jednostki miałem w końcu zacząć kręcić do Łęczycy ale zmiana planu. Jadę jeszcze nad pobliski zalew a później uciekam w kierunku powrotnym.
Połowy nad zalewem
Połowy nad zalewem © Dominik

Jeszcze przed Gostkowem pierwszy posiłek, gastronomia na przystanku autobusowym banany i herbatka malinowa. 

Herbatka malinowa. Wasze zdrowie ;)
Herbatka malinowa. Wasze zdrowie ;) © Dominik


Pałac w Gostkowie Starym
Pałac w Gostkowie Starym © Dominik

Z Wartkowic aby uniknąć monotonii i wracać po tej samej trasie kręcę trochę na południe w kierunku Poddębic i lokalnymi do Uniejowa, dalej krajową do zjazdu do leśnictwa i do domu.

Warta, most w Uniejowie
Warta, most w Uniejowie © Dominik

Dom - Uniejów - Felicjanów - Ner - Wartkowice - Leźnica Wielka - Gostków Stary - Wartkowice - Polesie - Szarów - Uniejów  - Leśnictwo - Dom


  • DST 25.04km
  • Czas 01:35
  • VAVG 15.81km/h
  • VMAX 24.50km/h
  • Sprzęt Cross 5M
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uniejów

Piątek, 25 stycznia 2019 · dodano: 25.01.2019 | Komentarze 0

Kiedy dzisiaj wyszedłem z pracy i zobaczyłem ten biały puch to chyba byłem jedyną osobą, która taka ilość śniegu ucieszyła. Nie dla tego że będzie powód do odśnieżania czy tym podobnych zabiegów, tylko z możliwości jazdy na dwóch kółkach :) Temperatura nie co wyższa w porównaniu do ostatnich dni. Jadę do browaru zarezerwować stolik na sobotnie małe spotkanie przy kufelku. 
Dojazd głównie w terenie, las w którym ZUL-e nie próżnują zima nie zima. 

Na skraju leśnictwa
Na skraju leśnictwa © Dominik

Przejeżdżam przez leśnictwo do krajowej, dokładnej do miejsca dorzecza Warty - Kanał Kaczki. Kawałek wzdłuż krajowej i jestem na szutrowym odcinku prowadzącym pod zamek.

Kanał Kaczka
Kanał Kaczka © Dominik

Kawałek asfaltem
Kawałek asfaltem © Dominik

Mam ochotę zobaczyć nową trasę na ścieżce edukacyjnej " Zieleń" obejmującą starorzecze Warty. Bardzo spodobały mi się nowe rozwiązania, sieć kładek, ławki i utwardzona trasa. 
Leśna stołówka
Leśna stołówka © Dominik

Tablica iformacyjna
Tablica informacyjna © Dominik

Wjazd na koronę wału
Wjazd na wał © Dominik

W taki sposób dojeżdżam do wału a stąd przez przyzamkowy park oraz kładką na rzece do browaru.

W kierunku zamku
W kierunku zamku © Dominik

Zamek w Uniejówie
Zamek w Uniejowie © Dominik

Przy kładce na Warcie
Przy kładce na Warcie © Dominik

Stolik jest ;) Zaczynam powrót, trasa przez centrum miasta a następnie tak jak dojazd.
Dom - Człopki - Zieleń - Uniejów - Dom 
Kategoria Zimą, 50 km, Samotnie


  • DST 39.13km
  • Czas 02:00
  • VAVG 19.57km/h
  • VMAX 25.80km/h
  • Temperatura -8.0°C
  • Sprzęt Cross 5M
  • Aktywność Jazda na rowerze

Co raz bliżej

Wtorek, 22 stycznia 2019 · dodano: 23.01.2019 | Komentarze 0

Co to za urodziny jak nie ma urodzinowej trasy. W ciągu dnia nie było czasu ale późnym popołudniem wyskoczyłem troszkę się poruszać. Wyjazd 17.40, na termometrze -8 (idzie się spocić).
Dom - Przykona - Psary -Turek - Dom


  • DST 24.88km
  • Czas 01:20
  • VAVG 18.66km/h
  • VMAX 26.10km/h
  • Sprzęt Cross 5M
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Wtorek, 15 stycznia 2019 · dodano: 23.01.2019 | Komentarze 0

Poniedziałek dojazd oraz powrót, we wtorek tylko dojazd. Po dwóch godzinach źle się poczułem i zostałem teleportowany na rodzinne włości :( Dwa kółka przez cały tydzień okupowały pracowniczy parking.
Kategoria Praca


  • DST 91.85km
  • Czas 04:55
  • VAVG 18.68km/h
  • VMAX 28.60km/h
  • Sprzęt Cross 5M
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD - cały tydzień

Piątek, 11 stycznia 2019 · dodano: 12.01.2019 | Komentarze 0

Sobota, poniedziałek - piątek, plus siedem wtorkowych kilometrów po odbiór samochodu. Wczoraj zaliczyłem pierwszą glebę. Utrzymanie się na oblodzonej mokrej nawierzchni było mało realne :( Na Szczęście mało bolesne doświadczenie. 

Jestem tylko gościem
Jestem tylko gościem © Dominik

Nowy odcinek
Nowy odcinek © Dominik

Chociaż na DDR sypali ;)
Chociaż na DDR sypali ;) © Dominik
Kategoria Praca


  • DST 33.19km
  • Czas 01:57
  • VAVG 17.02km/h
  • VMAX 25.40km/h
  • Sprzęt Cross 5M
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Sobota, 5 stycznia 2019 · dodano: 09.01.2019 | Komentarze 0

Piątek, Sobota, dwa dni na trzeciej zmianie. Śnieg, deszcz i mróz.
Kategoria Praca


  • DST 53.13km
  • Czas 02:55
  • VAVG 18.22km/h
  • VMAX 28.60km/h
  • Sprzęt Cross 5M
  • Aktywność Jazda na rowerze

Turek

Czwartek, 3 stycznia 2019 · dodano: 04.01.2019 | Komentarze 0

Plan był taki, wracam z nocnej zmiany odsypiam do 11 i jadę załatwić kilka spraw na mieście. Jednak troszkę sobie pospałem  i leniwie  wstałem przed trzynastą. No nic, jem w pośpiechu i wyruszam. Mroźno,silny wiatr od zachodu. W Przykonie zjeżdżam z utartej trasy. Skusiła mnie polna ścieżka wzdłuż kanału Teleszyny, byłem ciekaw gdzie prowadzi. Ciekawość zaprowadziła mnie najpierw w pola a później pod most na krajowej 72. Po małym abordażu przez kolejne bariery dostałem się na DDR i dalej spokojnie dojeżdżam do Turku. W domu jestem chyba po szesnastej, mały restart i wieczorem do pracy.

Wzdłuż kanału Teleszyny
Wzdłuż kanału Teleszyny © Dominik
Kategoria Praca, 50 km


  • DST 32.32km
  • Czas 01:38
  • VAVG 19.79km/h
  • VMAX 36.30km/h
  • Sprzęt Cross 5M
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsze w 2019

Środa, 2 stycznia 2019 · dodano: 03.01.2019 | Komentarze 0

No wiec i ja zanotowałem pierwszy noworoczny wyjazd. Trasa bardziej wymuszoną sytuacją w jakiej ostatnio się znajduję niż z przyjemności. Rano do Przykony, wieczorem do pracy. Najmilszy akcent to sms od Goździka z powiadomieniem iż na skrzynkę przesyła rowerowe plany na ten rok - w miarę postaram się sprostać ;) 


Kategoria Praca, 50 km