Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi domino83 . Mam przejechane 26010.96 kilometrów w tym 2528.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
2023
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy domino83.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2020

Dystans całkowity:506.18 km (w terenie 190.98 km; 37.73%)
Czas w ruchu:24:46
Średnia prędkość:20.44 km/h
Maksymalna prędkość:43.41 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:36.16 km i 1h 46m
Więcej statystyk
  • DST 48.35km
  • Teren 23.35km
  • Czas 02:29
  • VAVG 19.47km/h
  • VMAX 33.57km/h
  • Sprzęt Kross Level B4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nad jeziorem

Czwartek, 11 czerwca 2020 · dodano: 12.06.2020 | Komentarze 1

Kościanki to mała miejscowość leżąca na zachodnim brzegu Jeziora Jeziorsko, która ożywa dla turystów w okresie lata. Nie jestem tam zbyt często więc pomyślałem że dzisiaj odwiedzę tamtejszą okolicę.
Na dworze duchota, to też wyjazd trochę odkładam i wyruszam dopiero około piętnastej. Żeby się nie nudzić, dodałem tak jak ostatnio trochę lasu, szutru (niebieski nadwarciański, panorama) i znów wyszła pętla na prawie 50 km :)
Do Kościanek dojeżdżam najpierw kierując się do Dobrej, następnie panoramą w dolinie Teleszyny przez Ostrówek do Linnego. Tutaj chciałem zobaczyć dworek, który jest siedzibą leśnictwa ale brama zamknięta i nici ze zwiedzania. Jadę dalej, cały czas starając utrzymywać się w osłonie lasu, który dodaje trochę ulgi od tej duchoty.



W końcu jestem na miejscu ;-) Wjazd na teren ośrodka jest odpłatny, nie ważne czy to rower czy samochód piątaka trzeba wydać ale wyjaśniam że w celu "rekonesansu" i wjeżdżam. Na terenie ośrodka jest slip, mała zatoka - marina, kilka barów, wypożyczalnia sprzętu i rowerów, miejsca na dokowanie oraz kemping. Ogólne spostrzeżenie - to chyba wygląda na początek sezonu. Osób zbyt wiele nie dostrzegam, większość zajęta grillowaniem na plażach poza ośrodkiem. 



Słowo się rzekło, miałem być tylko na chwile więc ruszam dalej kręcąc się nad linią brzegową i sprawdzam różne dróżki i ścieżki. Tak trafiam pod betonowy falochron, który osłania północny brzeg jeziora.



Jak już objeździłem wszystkie pomniejsze dojazdy do plaży zaczynam kierować się do Siedlątkowa, tym samym dojeżdżam do wojewódzkiej, którą przejeżdżam wzdłuż tamy i skręcam na południe pod sanktuarium, krótka chwila odpoczynku i powrót nad zaporę i zjazd na niebieski nadwarciański.
Odbijam na zachód, w miejscowości Skęczniew odkryłem taką polną dróżkę wiodącą za linia zabudowań, wiedzie wśród pól a następnie przechodzi w odcinek na skraju lasu.



W taki sposób dojeżdżam na około półtora kilometra przed domem i pozostaje ostatnia prosta, w domu jestem przed dwudziestą.

Trasa; Dąbrowica - Dobra - Ostrówek - Linne - Zborów - Kościanki - tama - Siedlątków - tama - Skęczniew - Wola Piekarska - Januszówka - Dąbrowica - Dom
Kategoria 50 km, Samotnie


  • DST 69.87km
  • Teren 45.92km
  • Czas 03:30
  • VAVG 19.96km/h
  • VMAX 36.32km/h
  • Sprzęt Kross Level B4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uniejów - Poddębice

Niedziela, 7 czerwca 2020 · dodano: 09.06.2020 | Komentarze 0

Polubiłem kierunek na wschód od Warty a rozciągający się las miedzy Uniejowem a Poddębicami sprzyja wycieczką. W niedzielę trochę zakombinowałem i znowu mi się spodobało :-) W końcu wycieczka zaplanowana a trasa wytyczona z pomocą mapy, nie było jazdy na oślep.
Wyjeżdżam po czternastej w kierunku Uniejowa, dokładniej pod zamek chcąc sprawdzić czy remont  przejścia - kładki na Warcie jest już zakończony.

Zamek w Uniejowie fot. Dominik

Niestety prace jeszcze trwają a do nowości można zliczyć ponowne otwarcie basenów termalnych, które od końca lutego były zamknięte. Jednak kolejek do kas, które rozciągały się wzdłuż dojazdu do basenu nie widać, zobaczymy co będzie latem. 
Spod zamku jadę na most na krajowej i przez Wolę Przedmiejską w kierunku Niewiesza, tutaj niebo zaczyna robić się granatowe a wokół słychać odgłosy, które świadczą o nadciągającej burzy.


Burzowe chmury fot. Dominik

Zaczynam powątpiewać w mój plan ale co tam, dojeżdżam do Niewiesza, przejeżdżam przez krajową i kręcę na południe tym samym gubiąc burzowy obłok. Trasa przypada do mi gustu, las i szutr. W ten oto sposób jestem w Ksawercinie a następnie pod Poddębicami, do samego centrum miasta dojeżdżam wzdłuż krajowej.


Z Niewiesza do Ksawercina fot. Dominik


Przed Poddębicami fot. Dominik

Dzisiaj sytuacja związana z zapasami zarówno wody jak i prowiantu jest mało optymistyczna, dlatego pomyślałem że odwiedzę pijalnie wód która mieści się na terenie Ogrodu Zmysłów, pech o ile sam kompleks otwarty to pijalnia zamknięta :-( Pozostaje tylko zrobić kilka zdjęć Pałacu Grudzińskich i jadę na północ w kierunku młyna móc przejechać mostem na drugi brzeg Neru i tym samym zacząć drogę w kierunku powrotnym.


Pałac Grudzińskich - Ogród Zmysłów, Poddębice fot. Dominik

Od mostu do Klementowa, następnie przejazd wiaduktem nad węglówką i wzdłuż torowiska dojeżdżam na skraj lasu.


Z wiaduktu na magistrali węglowej fot. Dominik

Ostatnio trochę pobłądziłem ale dzisiaj jest inaczej, spojrzałem na mapę i jadę w kierunku miejscowości Ułany, następnie ponownie przez Niewiesz, Wolę Przedmiejską do Uniejowa. Bez postoju znaną  trasą w kierunku domu.

Trasa; Człopki - Zieleń - Uniejów -Wola Przedmiejska - Boczki - Niewiesz - Ksawercin - Praga - Poddębice - Klementów - Ułany - Niewiesz - Wola Przemiejska - Uniejów  - Człopy - Trzymsze - Smulsko - Dom
Kategoria 50 - 100 km, Samotnie


  • DST 19.80km
  • Teren 1.96km
  • Czas 00:53
  • VAVG 22.42km/h
  • VMAX 33.32km/h
  • Sprzęt Kross Level B4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nad jezioro

Wtorek, 2 czerwca 2020 · dodano: 02.06.2020 | Komentarze 3

Dawno tutaj nie byłem, Zbiornik Przykona


Zbiornik w Przykonie fot. Dominik

Trasa: Smulsko - Dąbrowa - Psary - Przykona - Wichertów -  Smulsko - dom
Kategoria 50 km, Samotnie


  • DST 34.71km
  • Czas 01:27
  • VAVG 23.94km/h
  • VMAX 31.32km/h
  • Sprzęt Kross Level B4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Turek

Poniedziałek, 1 czerwca 2020 · dodano: 01.06.2020 | Komentarze 0

Na miasto do Kaufland i z powrotem.
Kategoria 50 km, Samotnie