Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi domino83 . Mam przejechane 26271.14 kilometrów w tym 2528.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.39 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
2023
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy domino83.bikestats.pl
  • DST 381.68km
  • VMAX 38.77km/h
  • Sprzęt Kross Level B4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ciechanów

Wtorek, 18 czerwca 2019 · dodano: 28.07.2019 | Komentarze 2

Pierwsza próba przejechania 400 km na raz, jako miejsce docelowe wybieram Ciechanów (dojazd i powrót) a dokładniej Zamek Książąt Mazowieckich. Mieliśmy wspólnie z p. Goździkiem tam się wybrać ale ja trochę się wyrwałem ;)
Wyjazd 16.30,  raz dwa pada pierwsze 40 km do Grabowa, tutaj trochę marudzę w parku przy schronie i pod sklepem gdyż zerwałem oring od czujnika i Panie ze sklepu ratują mnie gumką recepturką (wytrzymała cały dystans).

Gumka recepturka w służbie
Gumka recepturka w służbie © Dominik

Na horyzoncie pojawiają się ciemne chmury a tutaj trasa do Krośniewic i wojewódzką do Gostynina, ufff udaje się w bardzo zadowalającym czasie pokonać pierwsze sto. Niestety tracę ponad dwie godziny czekając aż przez Gostynin przetoczy się ulewa. Kiedy wyjeżdżam (totalnie ciemno) w kierunku Płocka jestem pełen obaw gdyż tam coś się błyska i czerwieni. Jednak kiedy mijam Łąck i dojeżdżam nad Wisłę pogoda jest klarowna.

Most Solidarności. Płock
Most Solidarności. Płock © Dominik

Bez pardonu (pomyliłem się) tranzytem lecę przez Płock i dalej trzymając się krajowej trzymam kurs na Ciechanów. Kiedy wstaje świt co nie co mogę zobaczyć.

Cmentarz żołnierzy niemieckich. Dreglin
Cmentarz żołnierzy niemieckich. Dreglin © Dominik

Miejsce pamięci. Ościsłowo
Miejsce pamięci. Ościsłowo © Dominik

Dawny posterunek, katownia Gestapo. Ciechanów
Dawny posterunek, katownia Gestapo. Ciechanów © Dominik

Pod zamkiem jestem w komfortowej sytuacji, mam na myśli czas. Cóż zrobić z wolnym czasem.... kieruje się na rynek, przypinam nówkę i śpię do dziesiątej na ławce.

Kolejny ze szlaku
Kolejny ze szlaku © Dominik

Zamek Książąt Mazowieckich w Ciechanowie
Zamek Książąt Mazowieckich w Ciechanowie © Dominik

Jeszcze jedna fotka
Jeszcze jedna fotka © Dominik

Kiedy ruszam kolejny raz pod zamek bramy nadal zamknięte i nici ze zwiedzania. Nic tu pomnie obieram kurs powrotny. Nie będzie łatwo, wieje dość silny wiatr. Zmieniam trasę na drogi lokalne. 

Dziesiąta a tu zamknięte
Dziesiąta a tu zamknięte © Dominik

Sił zaczyna brakować mi w połowie drogi do Płocka kupiłem jakiegoś loda i prawie usnąłem pod budką, wiatr jeszcze silniejszy. Nie tak to miało wyglądać.

Ku pamięci żołnierzy poległych z gminy Staroźreby
Ku pamięci żołnierzy poległych z gminy Staroźreby © Dominik

W końcu jestem ponownie nad Wisłą i mam zamiar trochę odpocząć i coś zwiedzić. 

Powitanie w Płocku
Powitanie w Płocku © Dominik

Mimo że stałem u stóp samego zamku, to nie udało mi się ofotkować tej że atrakcji ale pierwsze wrażenia pozytywne i zapowiada się na powrót.

Notka historyczna :)
Notka historyczna :) © Dominik

a tutaj druga, również cenna
a tutaj druga, również cenna © Dominik

Bazylika Katedralna
Bazylika Katedralna © Dominik

Wzgórze Tumskie, widok na Wisłę
Wzgórze Tumskie, widok na Wisłę © Dominik

Most Legionów Piłsudskiego
Most Legionów Piłsudskiego © Dominik

Spod Wzgórza Tumskiego przejeżdżam na starówkę i plac książęcy a następnie szukam informacji turystycznej.

Plac Książęcy, pomnik Bolesława Krzywoustego
Plac Książęcy, pomnik Bolesława Krzywoustego © Dominik

Pomnik Obrońców Płocka
Pomnik Obrońców Płocka © Dominik

Tutaj już odechciało mi się dalszej trasy, kiedy odwiedzam informacje zdejmuje liczniki w taki sposób że resetuje dystans, kurcze 305 km :( Trochę mnie to deprymuje i jadę bo jadę.

Ostatni rzut oka i do domu
Ostatni rzut oka i do domu © Dominik

Mijam ponownie Łąck, dalej Gostynin i do Krośniewic jadę boczkiem, boczkiem tak aby nie wpaść na wojewódzką. W Gostyninie tylko krótka przerwa na fotki ostatniego miejsca - cmentarz ewangelicki oraz pomnik żołnierzy niemieckich z 1914 r.

Cmentarz ewangelicki w Gostyninie
Cmentarz ewangelicki w Gostyninie © Dominik

Pomnik żołnierzy niemieckich poległych w 1914 r.
Pomnik żołnierzy niemieckich poległych w 1914 r. © Dominik

Kiedy docieram do miasta gen. Andersa mam przejechane 76,68 km. Zrobiło się dość chłodno (godzina około 21.00). Do czterystu brakuje mniej niż 20 km, do domu około 70 km. Wymiękam ale chyba tylko dla tego że ma kto mnie stąd zabrać. Dzwonię do domu i to koniec na dzisiaj. To była pierwsza próba na tym dystansie, okaże się być najlepsza :) max podaje z odcinka od Płocka.
Kategoria Samotnie



Komentarze
domino83
| 17:41 sobota, 9 listopada 2019 | linkuj Spróbuję jeszcze raz ;-)
Gozdzik
| 14:59 czwartek, 1 sierpnia 2019 | linkuj Ojjjj szkoda tych 20 km. No i zamku też. Ale szacunek i gratulacje z dystans.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!